dopuszczenie do postępu technologicznego w miejscowościach

Dostęp do postępu technologicznego mają głównie metropolie, w naszym kraju naprawdę dużych aglomeracji jest tylko garstka. Stanowczą większość stanowią mniejsze miasteczka i miejscowości, które mają bardzo dużą liczbę ludności. Dostęp do nowoczesnych technologii umożliwia lepsze wykorzystanie możliwości i potencjału miasta, i na efektywniejsze rozporządzanie jego bogactwem. Czym jest i na czym polega pomysł
” smart city”? Czy nowe technologie są szansą na zrównoważony rozwój miasteczek? Odpowiadamy.

Pomysł „smart city” — co to takiego?

Wyrażenie smart city, czyli inteligentnych miast powstało jeszcze przed 2000 rokiem. Pomimo iż nie ma jednej właściwej definicji tego pojęcia, to ogólnie rozumie się je jako obszar miejski, wykorzystujący nowe technologie do ulepszenia jakości oferowanych usług publicznych, czyli, inaczej, poprawę jakości życia jego mieszkańców.

Metodami technologicznymi, o których najczęściej mówi się, w tym rozumieniu są: internet rzeczy, sztuczna inteligencja, uczenie maszynowe, zbieranie i analiza danych w czasie rzeczywistym przy użyciu systemu czujników, oraz rozwiązania chmurowe.
Czy to wszystko znaczy, że na nazwę inteligentnego miasta zasłużyć mogą tylko te z nich, które są wypełnione nowoczesną technologią? Czy utrudniony dostęp do technologii w miasteczkach skreśla je w pogoni za mianem smart city? Na szczęście już tak nie jest. Początkowy pomysł smart city faktycznie opierał się na jak najszerszymwdrażaniu nowych technologii, na tą chwilę nieco ewoluował i stał się bardziej ludzki. Zaufaj sprawdzonemu dostawcy internetu oraz telewizji e-spidernet.

Trzy typy smart cities

Poniższy podział smart cities na trzy generacje dobrze obrazuje zmiany, które na przestrzeni lat zaszły w spojrzeniu i podejściu do miasteczek i nowoczesnych technologi. Oto trzy rodzaje smart cities:

  • Smart cities 1.0 -podejście stawiające w centrum nowe technologie i wdrażanie ich nawet bez posiadania całkowitej świadomości korzyści i ryzyka z nim związanych. Charakteryzuje je mocne lobby biznesowo — technologiczne oraz pełne skupienie| na rozwoju technologii i nowych udoskonaleniach dla biznesu. Na tą chwilę podejście to spotyka się z mocną krytyką.
  • Smart cities 2.0 – w tej generacji główną rolę pełnią władze miejskie i to one są głównym inicjatorem/ pomysłodawcą wprowadzania zmian. To oni właśnie wprowadzają i wybierają nowe technologie, które uważają za korzystne. władze miast nie są jedynie odbiorcami tych zmian, ale również ich partnerami. Obecnie system ten stosują miasta takie jak np. Rio czy Barcelona.
  • Smart cities 3.0 – ten typ istnieje dopiero od 2015 r. i zakłada on, że to obywatele/mieszkańcy miast są w centrum zainteresowania/ najważniejsi. Dlatego wszelkie zmiany i nowe wdrożenia powinny zostać przedyskutowane z obywatelami i odpowiadać na ich potrzeby. Tutaj biznes i nowoczesna technologia nie są najważniejsze, a priorytetem stają się mieszkańcy i rozwiązywanie ich problemów. Nie zawsze musi ono wiązać się z użyciem nowoczesnych technologii. Duży nacisk kładzie się też na rozwój kompetencji wśród użytkowników i mieszkańców miasta. W tej generacji zakres projektów jest znacznie szerszy i skupia się nie tylko na technologiach i infrastrukturze.

Czy nowe technologie to szansa na zrównoważony rozwój miast?

Wdrażanie nowych technologii niesie za sobą wiele okoliczności usprawniających jakość życia i ułatwiających wiele czynności. Trzeba być jednak świadomym, że tworzy ono jednocześnie sporo zagrożeń jak, chociażby problem otyłości, powstawanie w internecie fake newsów, problem ze skupieniem uwagi i koncentracją, niekontrolowane przetwarzanie danych osobowych w sieci itd. Jedno jest pewne: postęp technologiczny jest nieunikniony i z pewnością przyniesie wiele ułatwień, za którymi przyjdą także inne zagrożenia.